Reforma kliniczna w Berlinie: walka Lauterbacha z przeciążeniem

Reforma kliniczna w Berlinie: walka Lauterbacha z przeciążeniem
Karl Lauterbach-once niekwestionowany autorytet w kryzysie koronowym, dziś wślizguje się na roli ratownika ratunkowego w niemieckim krajobrazie kliniki. Przedstawił wyraźną diagnozę: zbyt wiele szpitali zapewnia niewystarczającą jakość i przy wygórowanych kosztach. Jak to możliwe, że pacjenci są leczeni w klinikach, którzy nawet nie spełniają minimum, podczas gdy będą znacznie lepiej opiekować się indziej? Reforma szpitalna Lauterbacha to coś więcej niż ambitny plan - jest to istotna operacja na otwartym sercu systemu opieki zdrowotnej, która pilnie należy uratować przed upadkiem.
W czwartek reforma kliniczna odniosła decydujące zwycięstwo: Bundestag powiedział „tak” planom reform z przekonującą większością. Ale kolejne wyzwania są już w toku: Rada Federalna ma ostatnie słowo. Nie jest wymagana zgoda państw federalnych, ale mogliby wysadzić reformę i wysłać ją do komitetu mediacyjnego - z niepewnym rezultatem. To, co tam jest negocjowane, ile wizji Lauterbacha pozostaje czyste spekulacje.
Reformowanie zamiast kiełbasy
Potrzeba kompleksowej reformy nie jest wykluczona. Nawet najbardziej brutalni krytycy Lauterbach zgadzają się: każde wahanie może mieć śmiertelne konsekwencje dla pacjentów. Oczywiste jest, że nie każda klinika przeżyje nadchodzące zmiany. Należy zapewnić opiekę medyczną, szczególnie na obszarach wiejskich. Ale w wielu zachodnich miastach istnieje mnóstwo małych klinik, które często zajmują się tym samym metodą leczenia - często w niewystarczającej jakości. Nie może więc kontynuować, ani z finansowego, ani etycznego punktu widzenia.
ReformaLauterbach zapewnia nieuniknione zamknięcia. Powiązane obawy są zrozumiałe. Jednak system opieki zdrowotnej pozostaje bezczynny, grozi rzuceniem kosztem pacjentów - w sposób, na który niemieckie nie mogą sobie pozwolić. Czas pcha się, a kolejne kroki muszą być nieoczekiwanie odważne.
Reforma jest nie tylko odważnym środkiem, jest to jedyny sposób na zamknięcie luki między słabą opieką a pilnie potrzebną opieką medyczną o wysokiej jakości. Módlmy się, aby pacjent był w końcu bardziej stabilny niż wcześniej!