Zieloni, po lewej i AFD - 100 dni nowego Senatu: zapis opozycji Berlin
Zieloni, po lewej i AFD - 100 dni nowego Senatu: zapis opozycji Berlin
Green, Linke i Afd - 100 dni nowego Senatu: w ten sposób uderza się opozycja berlińska
Nowy Senat Berlińskiego wyciągnął już równowagę tymczasową po pierwszych 100 dniach, co było w większości pozytywne. Z drugiej strony opozycja raczej krytycznie ocenia wyniki rządu. Ale co z Zielonymi, Left i AFD?
Zielona młodzież w biurze stanowym w Friedrichshain nie jest entuzjastycznie nastawiona do rozpoczęcia koalicji na czarnej czerwonej. Dla nich ten 100-dniowy okres Senatu zbyt dobrze opisuje, że wpadł również w letnią przerwę. Kasimir Heldmann, rzecznik Green Youth, śmieje się z tego. W przeciwieństwie do niektórych kolegów partii, wzrost Partii Zielonej z ulgą nie skończył w koalicji z CDU. Stowarzyszenie młodzieżowe wyraźnie wypowiedziało się przeciwko pracy z CDU. Teraz wracasz do opozycji po sześciu latach uczestnictwa rządu. Daje to partii możliwość „opracowania nowych pomysłów”, mówi Leonie Wingerath, rzeczniczka Green Youth. Zielona młodzież niedawno rozpoczęła kampanię skierowaną przeciwko polityce bezpieczeństwa nowego rządu. Uważają, że zwiększona obecność i inwigilacja policji, zwłaszcza osoby doświadczające dyskryminacji, niepokojące. Zamiast tego zielona młodzież polega na zapobieganiu i pracy socjalnej.
Długoletni zielony polityk Michael Cramer krytykuje również nowy rząd Berlin. W szczególności krytyka jest tymczasowy zatrzymanie rozszerzenia ścieżki cyklu przez senatora ruchu Manji Schreiner (CDU). Ale Cramer patrzy również na swoją własną partię samokrytycznie i żałuje, że Friedrichstrasse, ważna droga w Berlinie, została strefą dla pieszych na krótko przed wyborami. To przyniosło Zielonym zarzut ideologii i oporu. Lider Green Faction i lider opozycji Bettina Jarasch jest również zirytowany, że nowy Senat odwrócił wiele projektów z czerwono-zielonymi czerwonymi, szczególnie w polityce transportowej. Opisuje to jako krok wstecz i uważa, że już wykonana praca nie powinna być kwestionowana. Nadal widzi wiele otwartych pytań, takich jak życie w Berlinie, na przykład, pomimo zmian klimatu i rosnącej populacji.
Die Linke jest celem SPD. Catalin Gennburg, przedstawiciel lewicy, był już w opozycji, kiedy jej partia była nadal zaangażowana w rząd. Między innymi jest w ciągłym konflikcie z SPD ze względu na politykę czynszu i mieszkaniową i oskarża ten ostatni, że rzucił opuszczenie rządu. W odniesieniu do życia lewica chce teraz wywierać presję na socjaldemokratów. Franziska Brychcy, współistniejący przywódca lewicy, krytykuje, że czarne i czerwone zaniedbuje środki takie jak mieszkalnictwo miejskie, a zamiast tego polegają na kondominium. Die Linke chce odwrócić negatywny trend w wyborach poprzez pracę lokalną z inicjatywami obywateli i mobilizację własnej podstawy oraz doprowadzić SPD do ożywienia czerwono-zielonej czerwieni.
AFD jest nadal reprezentowany w opozycji, ale wiele się zmieniło dla Carsten Ubbelohde. Jest teraz nie tylko dentystą, ale także członkiem parlamentarzystów w parlamencie berlińskim, ponieważ AFD był w stanie poprawić swój wynik w wyborze powtórzenia. AFD postrzega CDU jako nowego przeciwnika politycznego, podczas gdy wcześniej był przeciwny rządowi czerwono-czerwony. Z jednej strony AFD łatwiej jest krytykować CDU i wywierać presję, z drugiej strony jest to również dylemat, ponieważ AFD faktycznie dąży do udziału rządu z CDU. AFD chce bardziej skupić się na bezpieczeństwie wewnętrznym, co jest również problemem dla CDU. Jednak AFD odrzuca współpracę z CDU, w szczególności z powodu debaty na temat walk w basenach zewnętrznych, w których CDU ustanowiło wykluczenie i twardość. AFD chce zaatakować rząd w nadchodzących wyborach w Berlinie pod względem ochrony klimatu i bezpieczeństwa wewnętrznego.
Okaże się, w jakim stopniu opozycja w Berlinie odniesie sukces na dłuższą metę. Nadchodzące wybory pokażą, czy Zieloni, Left i AFD mogą zmienić krajobraz polityczny stolicy.
Kommentare (0)